
Dziesięć lat na poduszce
W praktykę zen wszedłem, gdy wyczerpały się wszystkie intelektualne sposoby łagodzenia cierpienia, które nosiłem w sobie niemal od zawsze. Przestały działać konstrukty, interpretacje, meta idee i teorie na temat życia i funkcjonowania rzeczywistości. W roku 2022 mija 10 lat odkąd “usiadłem na poduszce”, dlatego postanowiłem podzielić się doświadczeniem z drogi, której nie ma.